Przewiń do:

Cóż to był za wieczór! Trudno wymarzyć sobie lepszego przewodnika na afrykańskie safari niż Robert Gondek. Fascynujące opowieści przenosiły nas na szczyty gór, na rozległe sawanny czy nad różowe od flamingów jeziora. Piękne zdjęcia naładowały skutecznie nasze baterie słoneczne przed nadchodzącą zimą. Panie Robercie, do zobaczenia znów!

Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.