Zapraszamy na spotkanie w Prowincjonalnym Ogrodzie Sztuk poświęcone twórczości Jana Lebensteina

Powściągliwy, trudny w obyciu, nieufny, mało wylewny, ale i ciepły, przyjazny dla wybranych.

Urodzony w 1930 roku jako dziewięcioletni chłopak wychowany w rodzinie patriotycznej przeżywa wojnę. Wchłania na dużą skalę ludzkie zachowania: bohaterstwo, odwagę, ofiarny patriotyzm i przeciwstawne – donosicielstwo, tropicielstwo Żydów.

Malował to co otrzymał od życia. Wolny i nieposkromiony poszukiwał swojej odrębności w malarstwie.

Sztuka stała się dla niego jedyną drogą wolności.

[...]

Nie poddał się nazistom, nie poddał się Sowietom, peerelowskiemu socrealizmowi, nie dał skomercjalizować się marszandom. Po otrzymaniu nagrody w Paryżu jego obrazy sprzedawały się za bajońskie sumy. Jeden z amerykańskich marszandów zaoferował mu setki tysięcy dolarów za cykl figur osiowych, malowanych specjalnie dla amerykańskich banków. Janek zrezygnował z marszanda i zaczął malować zwierzęta. Taki był...

[…]

(Joanna Żomojdo: Wujek Janek. Wspomnienie rodzinne, W-wa 2001 s. 296, w: Jan Lebenstein i krytyka. Eseje, recenzje, wspomnienia, wybór i oprac. Andrzej Wat i Danuta Wróblewska).